Właśnie dziś zaczynałam zajęcia w nowej szkole po tym jak wywalili mnie z liceum w Berlinie. Od Miesiąca mieszkałam już z bratem. Zdążyłam już zaprzyjaźnić się z An, naszą sąsiadką. Miałyśmy chodzić do tej samej klasy. Obydwie byłyśmy takie same z charakteru, lecz ja byłam jeszcze uparta. Leon jak zawsze droczył się ze mną od samego rana. Obydwoje lubiliśmy sobie docinać, ale kochaliśmy się nad życie. Nie wiem co by się stało, jakbym go teraz straciła. Obudziłam się około 7, wzięłam szybki prysznic, ubrałam się w to.
Zeszłam na dół, mój brat czekał już na mnie ze śniadaniem i kanapkami do szkoły. Schowałam posiłek do torby i usiadłam do stołu.
- dzięki za śniadanie bałwanie - zaśmiałam się popijając sok.
- nie ma sprawy wiedźmo - odwzajemnił gest
- o ty pacanku, ale tak i tak cię kocham! - zajadałam się kanapką
- oj ja ciebie też małpo, wiesz jak mi brakowało twoich docinek - uśmiechnął się
- co ty nie powiesz - zaśmiałam się - myślałam, że masz mnie dość
- ja ciebie dość - spojrzał na mnie pytająco - tu się puknij - wskazał na swoje czoło i wybuchł śmiechem
- Dobra, ja lecę cześć młocie - cmoknęłam go w policzek i wyszłam
Kierowałam się w stronę domu mojej przyjaciółki, czekała już przed nim. Przywitałam się z nią i ruszyłyśmy w stronę uczelni. Miałyśmy około dwadzieścia minut w jedną stronę. Podczas spaceru rozmawiałyśmy o wszystkim. Główny temat naszej rozmowy zszedł na pewnego chłopaka, który zawrócił An w głowie. Był nim niejaki Felix Gotze, który miał chodzić razem z nami do klasy. Szczerze mówiąc, był nawet ładny, lecz nie był w moim typie. Moje myśli skradł ostatnio jeden z piłkarzy, a dokładnie mój kochany brat. Oczywiście żartuje był nim niejaki Dominik Furman, piłkarz polskiego klubu Legii Warszawa. Wiedziałam, że go nigdy nie spotkam więc odpuściłam sobie. Nie zdążyłyśmy kiwnąć palcem, a byłyśmy już pod szkołą. Oczy wszystkich uczniów zostały skierowane na nas, nie wiedziałam dlaczego. W końcu Anka szepnęła mi na ucho:
- Nie zwracaj uwagi, oni gapią się tak na nas przez plecaki i przez to, że jesteś siostrą piłkarza BVB - zaśmiała się
A no tak, nasze kochane plecaki z Borussii Dortmund. Jakie normalnie nastolatki mają plecaki ze swoim ukochanym klubem. Przeważnie dziewczyny w naszym wieku noszą jakieś słodkie torebeczki na ramię. Ale nie my, kochałyśmy BVB i nie wstydziłyśmy się tego. A w szczególności że dostałyśmy je w prezencie od Leosia. Jeszcze chodziło o to, że jestem siostrą młodego pomocnika BVB. Ale przecież nie ja miałam brata piłkarza. Felix również, Mario jego brat gra regularnie w meczach, a mój brat jest tylko rezerwowym. Weszłyśmy do budynku akurat na dzwonek, poszłyśmy do klasy i zajęłyśmy ostatnią ławkę pod oknem. W ostatniej ławce pośrodku, obok An usiadł nikt inny jak młody Gotze, na twarzy mojej przyjaciółki wyrósł ogromy, czerwony rumieniec. A gdy się do nas uśmiechnął to odpłynęła. Nauczyciela jeszcze nie było, więc wyciągnęłam swój telefon i zaczęłam smsować z moją dawną przyjaciółką ze szkoły z Berlina. Nagle do klasy wszedł nauczyciel, był w wieku od 35 do 40 lat. Miał bardzo siwe włosy jak na jego wiek.
- Dzień dobry klaso, nazywam się Hans Schmit. Jestem waszym nowym wychowawcą, będziecie mnie musieli znosić przez trzy lata. Uczę geografii, ostrzegam ze mną nie jest tak łatwo - uśmiechnął się
- Dzień dobry, panie Hansie - powiedzieliśmy chórem bez entuzjazmu
- Dobrze, więc zaczynamy lekcję. Otwórzcie zeszyty i przepiszcie temat z tablicy...
Dzisiejsze lekcje dłużyły się niezmiernie. Nic się nie nauczyłam, po prostu nie słuchałam żadnego z nauczycieli. Gdy wróciłam do domu, od razu skierowałam się do swojego pokoju, rzuciłam plecak pod ścianę i wbiłam na skype, gdzie czekali na mnie moi przyjaciele z tamtej szkoły. Rozmawiałam z nimi do późnego wieczora. Około 20 zeszłam tylko na kolację i wróciłam z powrotem Wyłączyłam laptopa i poszłam się wykąpać. Założyłam swoją ukochaną piżamę i poszłam spać. Długo rozmyślałam o mojej przyszłości, może zapiszę się później na studia, żeby mieć dobrą pracę. Może zacznę się uczyć, by zdać tą szkołę i nie robić więcej problemów rodzicom oraz Leonowi. Nie wiem, wszystko w swoim czasie, na razie skupię się na treningach siatkówki, przyjaciółce, bracie oraz minimalnie na szkole...
______________________________
świetne :D
OdpowiedzUsuńExtraa! Dominik jest świetny. Uwielbiam go i Kose też <33 TZW Love forewaa xD
OdpowiedzUsuń